21 października 2012

Czy moje jabłko może być normalne?

Chyba nie. W każdym razie na cztery zrobione przeze mnie jabłka, trzy mają udziwnienia typu oczy. To akurat oczu nie ma, ale ma cerę (znaczy zacerowane jest).


Właśnie sobie uświadomiłam, że nie pamiętam, z którego z dwóch wzorów na jabłka korzystałam, a owoc stoi teraz w Tułowicach na wystawie Art Mikst, więc nie mam go jak obejrzeć :/ Jednak na pewno jest to jeden z dwóch podlinkowywanych wcześniej wzorów.

I czas na pierwszą w moim dorobku paprykę.


A tutaj oba wytworki razem :)


Wczoraj byłam na otwarciu Art Mikstu w Tułowicach, więc ominęło mnie otwarcie wystawy Nieogłaskany dziwotwór, ale dziś poszliśmy zapoznać się z tematem. W rezultacie jutro idę kupić książkę :)


Jutro pójdę do szpitala, by wyznaczyli mi nowy termin zabiegu :/ Boję się trochę, że znów będę musiała czekać miesiąc, a potem coś wyskoczy, co uniemożliwi cięcie i w rezultacie będzie się to ciągnąć miesiącami, ale może tym razem się uda.

W odpowiedzi na komentarze:

Anek73 - Dziękuję :)
Kasia - Dziękuję, ale muszę się przyznać w tajemnicy, że moje maskotki same wybierają sobie buzie, a próby wymuszenia realizacji mojej wizji powodują, że muszę je poprawiać.
Makolina - Postaram się.

2 komentarze:

Dziękuję za Twój komentarz :*

Related Posts with Thumbnails