6 stycznia 2016

Nie dzieje się nic

Koniec starego roku i początek nowego przebiegały bardzo leniwie i nieproduktywnie, jeśli chodzi o robótki. Podejrzewam, że to wina kupionych przed świętami maszyny do szycia i gry Catan. Ktoś mógłby uznać, że skoro kupiliśmy maszynę, to spędzam czas na szyciu. Nic bardziej mylnego. Przez dużą część dnia szukam inspiracji i wykrojów lub przeglądam materiały na Allegro. Wczoraj właśnie przyszedł jeden, z którego jeszcze nie wiem co powstanie, ale kupiłam, bo ładny :)


Do zdjęcia pozuje też sznur kamyczków, które zamówiłam z myślą o naszyjniku. Ewentualnie bransoletce. Choć kto wie, czy nie skończą naszyte na jakąś część odzieży.

A może by tak zrobić kolejną chustę?
Related Posts with Thumbnails