27 lutego 2009

[zaległość] Zakładka dla syna

Kilka tygodni temu zauważyłam, że jedna zakładka to dla mojego syna o jedną za mało, więc na szybko powstała taka oto nutkowo-kocia.


Zdjęcie pokazuje obie strony zakładki.

Cukierkowy przerywnik

Nie wchodźcie na DESTINATION ART, bo tam podkładają świnię ;) Konkretnie taką różową pacynkę z różnościami w środku.

I omijajcie z daleka Igłą i szydełkiem, bo z okazji pierwszych urodzin bloga są tam trzy nagrody do wyboru.

Ps. Przyszła dziś do mnie przesyłka od Dzianej Mafii :) Cieszę się ogromnie :)

23 lutego 2009

Więcej cukru ;)

Przepraszam bardzo, dziewczyny, że o Was zapomniałam. Już naprawiam niedopatrzenie.

Peninia zaprasza po słodkości z okazji 1000 na liczniku. Można złapać to


lub ręcznie malowany aniołowy kubeczek z imieniem. Zapisy do 1 marca.


Komentując do 28 lutego tę notkę u greglis zyskujecie szansę na otrzymanie wykonanej przez nią niespodzianki.


Sabinka proponuje takie cukierki


Zapisywać się można do 1 marca.


Autorka bloga Sztuka oswojona proponuje serwetki do decu, np. takie


Zapisy do 4 marca.

22 lutego 2009

Cała masa słodyczy

Roszpunka rozdaje prezenty za 1000 na liczniku. Można wygrać to


lub niespodziankę :) Losowanie 28 lutego.


Na Uroczysku konkurs na prace wywołujące wiosnę. Termin zgłaszania mija 14 marca, a ogłoszenie wyników nastąpi w pierwszy dzień wiosny.


Na blogu Moje robótki ręczne można samemu wybrać nagrodę np. tę


Losowanie 27 lutego po godzinie 17.


Ewelina prosi o prace, które spodobają się jej chłopakowi. Nagroda jest wielce kusząca


Zabawa trwa do 20 marca do godziny 12.


U Lengow konkurs na kartkę ze stemplem Magnolii. Termin nadsyłania prac mija 8 marca, a sponsorem nagrody głównej jest sklep ArtPasje. Nagroda dodatkowa to karteczka wykonana przez Lengow :)


Agnieszka z okazji rocznicy bloga rozlosuje wśród komentujących jedną ze swoich prac.


Losowanie 24 lutego.


I na koniec uzupełnienie do poprzedniej notki: relację z budowy "Kwoczki" będzie kończyć takie oto zdjęcie

21 lutego 2009

Piękna kwoczka

To chyba dobre tłumaczenie nazwy La Belle Poule. Tak myślę. A oto model tytułowej bohaterki wykonany przez mojego męża



Kapitan ślicznotki ma u siebie takie oto mebelki

19 lutego 2009

...

Dziękuję, dziewczyny za ciepłe słowa :)
Jestem już spokojniejsza, bo wyszło na to, że ten konkretny przestój jest potrzebny. Od wczorajszego wieczora mam podwyższoną temperaturę, więc gdybym musiała tłuc się z synem do Katowic... Pojechał z nim mąż. Podróż była koszmarem, bo pociąg do Kędzierzyna miał wieeelkie opóźnienie, więc moi panowie zmarzli bardzo. W dodatku dalej nie było normalnego dojazdu (właściwy pociąg odjechał prawie godzinę wcześniej), co zmusiło męża do zakupu biletów na coś, co śmie się mienić tanimi liniami. Na szczęście mimo ponad godzinnego spóźnienia w klinice nie robiono żadnych problemów, syn został zakropiony i poddany badaniu. Wynik: brak zmian patologicznych. Kamień z serca.

Znalazłam stary kawalątek kanwy z wyszytym wachlarzem. Kształt sugeruje, że miałam z tego zrobić woreczek. Ale na co?
Zdjęcie dam, gdy zrobię.

18 lutego 2009

Znajdki

Takie dwa maluchy znalazłam wczoraj. Nawet nie pamiętam, kiedy je zrobiłam i do czego chciałam ich użyć.

Pyszny krem truskawkowy 38x38 mm.


Cukierek 25x25 mm


Oczywiście zdjęcia przekłamane wyszły :(

A tak poza tym, to jestem znów zestresowana kwestią pracy męża, bo praca niby jest i zamówienia są, ale przez kryzys zakład musi poszukać nowych dostawców części >_<

17 lutego 2009

Wewnętrzne bogactwo biegnie z wilkami

Właśnie wczoraj skończyłam czytać drugą z zakamuflowanych w tytule książek, czyli Biegnącą z wilkami Clarissy Pinkoli Estes (mam nadzieję że dobrze odmieniłam). O czym ta książka? Najkrócej mówiąc o ułamkach starej wiedzy, która przetrwała w baśniach i innych opowieściach.
Jak strasznie okalecza, upośledza się dziś dzieci, karmiąc je bajkami bez przemocy!
Do pierwszej książki, czyli Twojego wewnętrznego bogactwa ( lub jak kto woli Ścieżki prostej obfitości) Sarah Ban-Breathnach, wracam chyba trochę zbyt rzadko. A może tylko zbyt rzadko korzystam praktycznie z rad autorki...
Ale nie o tym chciałam pisać. Chciałam opowiedzieć trochę o tych książkach, żeby zachęcić Was do sięgnięcia po nie, ale coś mi nie wychodzi. Im dłużej nad tym myślę, im dłużej ponawiam próby, tym mniej sensu w mojej notce. Coś w stylu "Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było." ;)

A teraz coś z zupełnie innej beczki: przeglądając rzeczy z pudła leżącego w szafie, trafiłam na "napoczęty" haft węzła w celtyckim stylu. Myślę sobie, że skoro scrapkowo-szydełkowy zastój umysłowy mam, to może krzyżykowanie pozwoli rozruszać mózg...

Żeby już był piątek! Miałabym za sobą wyjazd z synem na panfundoskopię, czy jak się to dziwne badanie nazywa >_<

16 lutego 2009

Siedzę i płaczę



Where do I begin?
To tell the story of how great a love can be
The sweet love story that is older than the sea
The simple truth about the love she brings to me
Where do I start?

With her first hello
She gave a meaning to this empty world of mine
There'd never be another love, another time
She came into my life and made the living fine
She fills my heart

She fills my heart with very special things
With angels' songs, with wild imaginings
She fills my soul with so much love
That anywhere I go I'm never lonely
With her around, who could be lonely?
I reach for her hand
It's always there

How long does it last?
Can love be measured by the hours in a day?
I have no answers now, but this much I can say
I know I'll need her 'til the stars all burn away
And she'll be there

How long does it last?
Can love be measured by the hours in a day?
I have no answers now, but this much I can say
I know I'll need her 'til the stars all burn away

And she'll be there


A tu jeszcze raz z fragmentami filmu

15 lutego 2009

Candy

Uprzejmie donoszę, że Joasia



i Dziana Mafia



rozdają cukierki :)

I zapraszam na aukcje dla Neli. Na pewno znajdziecie tam coś dla siebie, a przy okazji pomożecie zbierać pieniądze na leczenie Neli Krakowiak.

Protest przeciwko protestom

Z okazji wczorajszego święta pojawiły się na wielu blogach protesty z tłumaczeniem, że Walenty jest patronem chorych na padaczkę, a nie zakochanych. Otóż mylicie się dziewczyny, bo jest Walenty także patronem zakochanych. Najciekawsze w tym wszystkim, że męczennik, patron epileptyków i patron zakochanych to nie jeden i ten sam Walenty, a rzekomo trzech świętych o tym imieniu czczonych tego samego dnia. Święto Walentego umieszczono w kalendarzu 14 lutego, by wyprzeć o dzień późniejsze Luperkalia, czyli rzymskie święto płodności. Udało się tylko na kilka wieków: pod koniec V Luperkalia zostały zniesione przez papieża Gelazego I, a w 1496 papież Aleksander VI ogłosił Walentego patronem zakochanych.
W związku z tym protestuję przeciwko robieniu z 14 lutego święta epileptyków.

14 lutego 2009

[zaległość] Zestaw z aukcji dla Neli




Autorką zestawu jest mamajudo

Kartka walentynkowa w stylu RD ;)

Na forum RedDragona odbył się konkurs na walentynkę nawiązującą do gry. Niestety jako moderatorka, a co za tym idzie sędzinka, nie mogłam brać w nim udziału :(
Co i tak nie powstrzymało mnie przed zrobieniem własnej "wariacji na temat" ;)




Dla niezorientowanych małe wyjaśnienie: na wierzchniej stronie serduszka znajduje się Pałac Sądu Ostatecznego, czyli budowla, postawienie której kończy erę.

Jakość zdjęć nie jest najlepsza, ale to wina pogody za oknem.

10 lutego 2009

Postój, zastój i słodkości

Od jutra znowu zakład męża ma przestój. Rzekomo tym razem już na pewno ostatni. Mam nadzieję, bo zaczynam się już niepokoić. W dodatku całodniowa obecność męża mimo, że bardzo miła, zaczyna się robić z lekka uciążliwa, bo dezorganizuje mi wszystko >_<
  • Peninia rozdaje ART - SERCA - losowanie 14 lutego
  • Prolka zorganizowała candy bez okazji - losowanie 15 lutego
  • Patis mimo pecha urządziła polowanie na 10000 na liczniku

6 lutego 2009

Walentynka od Moniki

Dziś pocztą dotarł do mnie prezencik z wymiany walentynkowej. A ponieważ Monika (Rybiooka) nie miała nic przeciwko temu, żebym otworzyła... Co ja się będę produkować. Oto zawartość koperty:
  • pudełeczko (sfotografowałam tylko wierzch, bo poczta je trochę poturbowała >_< )
pudełko
  • zestaw "przydasiów"
wstążki i cekiny
  • breloczek
breloczek
breloczek - druga strona
  • łyk weny ;)

herbatka

5 lutego 2009

Słodkości

Znów znalazłam smakowite cukierki :) Pierwsze są u Sasilli, drugie rozdaje splocik, a trzecie Lucyna :)

Trafiłam jeszcze na słodycze u Ali.
Related Posts with Thumbnails