Poszukiwania rękodzielnicze z okruchami życia pomieszane
o jaaaaaaaa :O wymiękam :DKiedys mąz sklejal, ale szybko mu zapał minął - szkoda bo uwielbiałam obserwować efekty :)świetna robota :)
O rany! Super!!!
ooooooooch.. oooochhh.jak moj niemaz zobaczy,najpewniej z zazdrosci po prostu.. padnie!:D
ooo o_0 ! masakra, to jest CUDNE :)) ślicznie.w wolnych chwilach zapraszam do mnie:http://mxsia.blogspot.com/
Ale Ty masz zdolnego męża. CUDO!!!! Podziwiam. Trzeba mieć dużo samozaparcia i jeszcze więcej cierpliwości.
Dziękuję Wam bardzo :)
Dziękuję za Twój komentarz :*
o jaaaaaaaa :O
OdpowiedzUsuńwymiękam :D
Kiedys mąz sklejal, ale szybko mu zapał minął - szkoda bo uwielbiałam obserwować efekty :)
świetna robota :)
O rany! Super!!!
OdpowiedzUsuńooooooooch.. oooochhh.
OdpowiedzUsuńjak moj niemaz zobaczy,najpewniej z zazdrosci po prostu.. padnie!:D
ooo o_0 ! masakra, to jest CUDNE :)) ślicznie.
OdpowiedzUsuńw wolnych chwilach zapraszam do mnie:
http://mxsia.blogspot.com/
Ale Ty masz zdolnego męża. CUDO!!!! Podziwiam. Trzeba mieć dużo samozaparcia i jeszcze więcej cierpliwości.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo :)
OdpowiedzUsuń