Między czytaniem kolejnych ebooków (obecnie Przebudzenie Lewiatana ) a powolnym dłubaniem Semele zaczęłam się zastanawiać nad przyszłością tego bloga.
Od ponad roku nic tu nie pisałam, część zdjęć się nie wyświetla z nieznanych mi przyczyn i nawet powiązana z blogiem strona na FB jakoś obumarła (dezaktywowałam ją dzisiaj). Skasować wszystko? Usunąć notki bez zdjęć? A może spróbować zacząć od nowa? Lub przenieść się na WordPress?
Semele jest tylko tyle, bo wpadłam w ciąg czytelniczy i od ponad dwóch tygodni prawie nie dziergam
Nie usuwać, pisać o książkach, ja od 4 miesięcy nic nie dziergam, co nie znaczy, że trzeba od razu mordować bloga ;-)
OdpowiedzUsuńNo nie wiem. Już tak tego blogspota zepsuli, że mam problem z dodawaniem odpowiedzi na komentarze :/
UsuńZ telefonu? Z kompa wszystko mi działa.
UsuńTylko pozmieniali układ, co mnie wnerwia nieco, ale co tam... Szkoda tylu lat ;-) Zostawi Mysza.
Z telefonu nawet nie patrzę. Przycisk "odpowiedz" czasem nie reaguje, a czasem nawet po najechaniu na niego nie pojawia się ta łapka do klikania.
UsuńW sumie może zostawię. Inne mi pokasowali, łobuzy jedne.