Szkoda, jak za długo jesteś bezrobotna, to człowieka ścigają, że się nie stara, a okazuje się, że bywa i za krótko, żeby pomóc. Oby się udało ze stażem! Trzymam kciuki!
Dziękuję Wam bardzo :* Nie wiem, dlaczego dopiero teraz dowiaduję się, że do projektu się nie nadaję. Może początkowo nie zostało to doprecyzowane, by uzbierać co najmniej tych 20 chętnych?
Przepizy PuP-ów są wogóle bezsensu. U mnie w pracy chcieli kiedyś przyjąć kobietę na staż albo na interwencje to się okazało, że jest za długo bezrobotna i z tego powodu się nie kwalifikuje. Obecnie osoby, które mają wykształcenie wyższe niż podstawowe i są młodsze niż 50 lat, aby się kwalifikować do czegokolwiek muszą być zarejestrowane min. pół roku. A projekty? Uważam, że lepiej zebrać 20 osób, które chcą się czegoś nauczyć niż wepchnąć na silę tylko tych co się kwalifikują. Ale niestety takie przepisy to już tylko u nas...
Szkoda, jak za długo jesteś bezrobotna, to człowieka ścigają, że się nie stara, a okazuje się, że bywa i za krótko, żeby pomóc. Oby się udało ze stażem! Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńPrzecież to jest chore! Durne urzędasy! Poza tym to dlaczego od razu Ci tego nie powiedzieli? Wkurzyłam się. Trzymaj się! W końcu musi się udać!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo :*
OdpowiedzUsuńNie wiem, dlaczego dopiero teraz dowiaduję się, że do projektu się nie nadaję. Może początkowo nie zostało to doprecyzowane, by uzbierać co najmniej tych 20 chętnych?
Przepizy PuP-ów są wogóle bezsensu. U mnie w pracy chcieli kiedyś przyjąć kobietę na staż albo na interwencje to się okazało, że jest za długo bezrobotna i z tego powodu się nie kwalifikuje. Obecnie osoby, które mają wykształcenie wyższe niż podstawowe i są młodsze niż 50 lat, aby się kwalifikować do czegokolwiek muszą być zarejestrowane min. pół roku.
OdpowiedzUsuńA projekty? Uważam, że lepiej zebrać 20 osób, które chcą się czegoś nauczyć niż wepchnąć na silę tylko tych co się kwalifikują. Ale niestety takie przepisy to już tylko u nas...