Wielokrotnie obiecywałam sobie, że w końcu wrócę do bloga i ogarnę stronę na FB, ale zawsze było "coś", jakiś powód-wymówka, który przeszkadzał. Na przykład taniec, bo muszę ćwiczyć, bo nowy układ, bo zawody, bo... Albo brak nowych robótek, lub ich zdjęć, dobrych zdjęć, a w ogóle to co bym miała napisać?
Ale koniec z wymówkami (mam nadzieję). W ramach spóźnionego postanowienia noworocznego chciałabym umieszczać tu choć jeden wpis tygodniowo. Zobaczymy czy mi starczy zapału ;)
Ale koniec z wymówkami (mam nadzieję). W ramach spóźnionego postanowienia noworocznego chciałabym umieszczać tu choć jeden wpis tygodniowo. Zobaczymy czy mi starczy zapału ;)
Po pierwsze zapraszam na stronę naszego zespołu Nashita Bellydance Group :)
Po drugie zapraszam na mojego Instagrama :)
A żeby nie było, że nic nie robię
Po drugie zapraszam na mojego Instagrama :)
A żeby nie było, że nic nie robię
Oto flan (lub pudding) zrobiony według tego wzoru na Sweetcon, czyli jednodniowy konwent, który odbędzie się w naszej bibliotece, a w którego ekipie organizacyjnej jest mój syn :)
Na koniec proszę o trzymanie kciuków jutro po siedemnastej, bo czeka mnie solowy debiut sceniczny i bardzo się stresuję.
Na koniec proszę o trzymanie kciuków jutro po siedemnastej, bo czeka mnie solowy debiut sceniczny i bardzo się stresuję.
Nareszcie! :-P
OdpowiedzUsuń*czymie paluchi bardzo mocno!*
Dziękuję :*
Usuń