...dziecku czapkę, a że przymierzyć ją trzeba było, a włosy u dziecięcia mokre, bo świeżo umyte,więc matka czapkę naciągnęła na się. Mąż postanowił uwiecznić to wydarzenie i zrobił zdjęcie. Wyszło trochę ruszone i kiepsko oświetlone, ale chyba widać, że mam głowę pełną drutów ;)
zabawnie wygląda z tymi drutami :D
OdpowiedzUsuńrewelacyjna czapa,a swoją drogą świetny wzór,czekam na efekt końcowy bez drutów:)miłego wieczoru:*
OdpowiedzUsuńja też tak robię najczęściej, dzieci chcą przymierzać tylko gotowe ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńhej! nie wiem czy wiesz, ale wygrałaś u mnie kolczyki ;) proszę o kontakt. Wiem, że powinnam napisać Ci to w mailu ale nie chce mi się otworzyć ;/
OdpowiedzUsuń