5 października 2009

Ni mom chęci do roboty...

Skąd taki tytuł? Trafiłam na dziś na bloga Laury i notkę o takim właśnie tytule :) W tym momencie odżyły wspomnienia...
Znacie? Na pewno!



Patrycjo, bardzo dziękuję za maila :*

2 komentarze:

  1. Znamy znamy... i oj ..ni momy chęci. ni momy :(

    OdpowiedzUsuń
  2. nie ma za co :) napisz tylko czy się przyda zawartość, bom ja z gatunku strasznie ciekawskich ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz :*

Related Posts with Thumbnails