16 stycznia 2010

Mężowa walka z aparatem...

...zaowocowała wydobyciem jedynego zdjęcia, jakie udało mi się dziś zrobić.



Tyle chusty mam zrobione.
Za to skończyłam inną, robioną z włóczki Red Heart Mozart Color. Ładna jest, ciepła, ale bardzo sprężysta, więc na głowę się nadawać nie będzie :/ Próbuję zrobić do niej czapkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz :*

Related Posts with Thumbnails